A po czym poznajecie…
– Baco! To gówno to ludzkie czy zwierzęce?
– To? Ludzkie.
– A po czym poznajecie?
– A bo to moje.
Polecane żarty i dowcipy:
- Na patrolu… : Idzie dwóch policjantów na patrolu. Jeden zauważa na ziemi lusterko i je podnosi. Patrzy i mówi do drugiego: – Patrz!! Moje zdjęcie!! A ten drugi patrzy i mówi: – No co ty gadasz, przecież to moje zdjęcie!! No i tak się kłócą. Idą do komendanta, żeby spór rozstrzygnął. Ten bierze lusterko i mówi: – No co wy, komendanta nie poznajecie?? Wkłada
- No i turysta się go pyta… : Idzie sobie turysta polaną w górach i widzi bacę. A baca pasie sobie owce. Czarne i białe. No i turysta się go pyta: – Baco.. Ile mleka dają te owce? – Ano białe cy corne? – No wszystkie. – Białe dwa litry.. – A czarne? – Ino tys dwa litry. – A ile trawy jedzą? – Białe cy corne? – No wszystkie.. – Białe tsy
- Synecką, Wysoki Sądzie. : – Baco, czym zabiliście sąsiada? – A synecką, Wysoki Sądzie… – Wieprzową, czy wołową? – Kolejową…
- Sąsiad mówi do bacy… : Sąsiad mówi do bacy: – Baco, tam za stodołą na waszych deskach chłopaki gwałcą waszą córkę. Baca przerażony biegnie natychmiast za stodołę, po chwili wraca uśmiechniety i mówi: – Aaaaa… wiedziołem, ze zartowołeś, to wcale nie moje deski.
- Macie jakiś pokój do wynajęcia… : Przychodzi turysta do bacy i pyta: – Baco, macie jakiś pokój do wynajęcia? – Mom. – Za ile? – Dwiście. – Baco! Za tyle? To bardzo drogo! – Panocku ale tu jest piknie. – No dobra baco, ale musi tu być spokój i żadnych dzieci. – Tu nimo żadnych dzieci. Turysta idzie spać. Rano o godz. 5 – rumor, wrzask, z poddasza wypada czereda
- Nowszy artykuł: Czemu płaczesz Maryna…
- Starszy artykuł: Rano wyprowadzam owce…