Policja podejrzewała bacę…
Policja podejrzewała bacę o pędzenie bimbru.
Baca oczywiście się nie przyznawał lecz Policja przeprowadziła przeszukanie jego chaty i na strychu znaleziono sprzęt do pędzenia bimbru.
– I co Baco teraz też się nie przyznajecie? – pyta policjant
– To moze posondzicie mnie tyz o gwołt? Sprzynt do tego tyz mom. – odpowiedział baca 🙂
Polecane żarty i dowcipy:
- Do bacy przychodzi chłopak… : Do bacy przychodzi chłopak z dziewczyną i chcą wynająć jakiś pokój na noc. Baca na początku nie chce, mówi że miejsce już nie ma i w ogóle ale w końcu zgadza się ulokować ich na strychu. Wieczorem przychodzi spytać czy aby nie są głodni, a oni mu ze strychu: – Nie baco, my żywimy się owocami
- Nowatorskie podejście… : Idzie turysta i spotyka bacę siedzącego na hali pasącego barany. Turysta nie miał zegarka podchodzi więc do bacy i pyta: – Baco, a nie wiecie aby która jest godzina ? Baca wziął w rękę kij i zaczął gmerać w jajach najbliższego barana. – A ósma dwadzieścia. Turystę wielce zaciekawiło to nowatorskie podejście do mierzenia czasu i poprzysiągł był sobie,
- Powiedzcie, chociaż dlaczego… : Wieczorem przychodzi baca do I-szego sekretarza gminnej POP i mówi, że chce koniecznie zapisać się do partii. Sekretarz, że trzeba pół roku próby. Na to baca: – Albo mnie tyrozki zopisecie, albo nie chce w ogóle. – Ależ baco, powiedzcie, chociaż dlaczego. – Jok mnie zopisecie to powim. – Ale baco, nie mogę was zapisać, skoro nie znam nawet
- Kłopoty z komisją… : Dlaczego Małysz ma kłopoty z komisją antydopingową? – W jego żołądku znaleziono resztki karmy dla ptaków.
- Czemu tak cicho mówicie… : Policjant zatrzymuje bacę jadącego furmanką. – Baco, co wieziecie? Baca nachyla się i szepcze: – Siano. – Czemu tak cicho mówicie? – Żeby koń nie usłyszał!
- Nowszy artykuł: Baca zatrudnił się w kopalni…
- Starszy artykuł: Nowatorskie podejście…