Niewyraźne pismo…
Maryśka pisze list do przyjaciółki:
„…Mój Stasiek to chyba jakiś zboczeniec. Ciągle chce mnie pieprzyć! Wystarczy że się schylę on mnie bierze od tyłu. Zaczynam prać – bierze mnie od tyłu zamiatam podłogę – bierze mnie od tyłu zmywam naczynia – bierze mnie od tyłu! Mówię ci koszmar. Całuję – Maryśka.
P.S. Przepraszam za niewyraźne pismo bo Stasiek…”
Polecane żarty i dowcipy:
- Możesz zamówić drinka… : W niektórych lepszych restauracjach możesz zamówić drinka „Chuck Norris”. Znany też jest jako „Bloody Mary”… jeśli akurat masz na imię Mary…
- Zdenerwowana matka… : Zdenerwowana matka pisze do nauczycielki: – „Bardzo prosimy już nigdy więcej nie bić Jasia! Bo to słabe, dobre, biedne dziecko. My sami nigdy go nie bijemy. Chyba, że w obronie własnej…”
- Wypadek na ulicy… : Był wypadek na ulicy, policjanci spisują raport. Jeden z nich pisze: – … głowa leżała na chodni… hodni… Kopnął głowę i pisze dalej: – …na ulicy.
- Idzie góralka brzegiem strumienia… : Idzie góralka brzegiem strumienia, a po drugiej stronie chłopaki. – Ej Maryś, pójdź do nas! – Nie pójdę bo mnie zgwałcicie! – Ej, nie zgwałcimy! – To po co ja tam pójdę?
- Wchodzi lokaj i mówi… : Do pokoju hrabiego wchodzi lokaj i mówi: – Panie hrabio znowu przyszedł ten żebrak który twierdzi, że jest pana bliskim krewnym i że może tego dowieść. – To chyba jakiś idiota? – Ja też tak pomyślałem, ale to jeszcze nie dowód!
- Nowszy artykuł: Jestem smutny…
- Starszy artykuł: Amerykańska dziewczynka…