Przychodzi Mietek do lekarza…
Przychodzi Mietek do lekarza, rozpina rozporek, wyjmuje fiuta i kładzie go na biurku. Zdziwiony lekarz pyta:
– I co z nim nie tak? Czy jest za mały?
– Nie, nie jest za mały.
– Czy jest za duży?
– Nie, nie jest za duży.
– A może pana boli?
– Nie, nie boli mnie.
– To co z nim jest?
– Fajny co???
Polecane żarty i dowcipy:
- Przychodzi facet… : Przychodzi facet do lekarza i mówi: – Panie doktorze, tak mnie strasznie wątroba boli! Na to lekarz: – A pije Pan? – Piję, ale to nie pomaga!
- Wątroba mnie boli… : Przychodzi facet do lekarza i mówi: – Panie doktorze, wątroba mnie boli. – A czy pije pan wódkę? – pyta lekarz. – Piję, piję panie doktorze, ale mi nie pomaga…
- Przychodzi baba do lekarza… : Przychodzi baba do lekarza z piłą w plecach. – Oj panie doktorze proszę mi pomoc. Głowa mnie boli, a jak mnie suszy i jeść nic nie mogę…. – To po co Pani piła ??
- Panie doktorze… : Przychodzi Małysz do lekarza i mówi: – Panie doktorze, boli mnie. – Gdzie? – Tu, pod skrzydłem.
- Bardzo boli mnie brzuch… : Przychodzi baba do lekarza: – Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch! – A co pani jadła? – Puszkę śledzi. – Czy były świeże? – Nie wiem, nie otwierałam!
- Nowszy artykuł: Nażarł się końskiej padliny…
- Starszy artykuł: Czym się różni mężczyzna…
Powiązane słowa kluczowe z tymi żartami:
- kawały o mietku