Dzieci podchodzą do…
Dzieci podchodzą do hrabiego spacerującego po parku i wskazując na zamek pytają:
– Czy pan mieszka w tym zamku?
– Tak.
– A czy tam nie ma żadnego straszydła?
– Nie ma. Jestem jeszcze kawalerem.
Polecane żarty i dowcipy:
- Zaczęło działać… : Dwóch policjantów na patrolu obserwuje turystę jedzącego jabłka. Patrzą i zastanawiają się dlaczego tamten wkłada ogryzki do kieszeni. Zniecierpliwieni podchodzą i pytają: – „Dlaczego chowa pan te ogryzki?” – „Wiecie panowie policjanci: jak mi się nudzi to wydłubuje pestki z ogryzek, zjadam je i jestem mądrzejszy.” Policjanci jako że są tępi i głupi postanowili odkupić od turysty wszystkie
- Na ławce… : Do leżącego na ławce mężczyzny podchodzą policjanci. Jeden z nich mówi: – Dokumenty poproszę. – Nie mam – odpowiada mężczyzna. Policjanci na to: – No to idziemy! – No to idźcie!
- Zmarła teściowa… : Zmarła teściowa… Na ceremonii pogrzebowej zięć klęczy i tuli się do policzka teściowej… Żałobnicy znając napięte relacje zięcia z teściową podchodzą i pytają… – Widzę, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem… – Nie, nie oto chodzi… jak się dowiedziałem wczoraj, że umarła to piłem ze szczęścia z kumplami całą noc, a teraz mnie tak głowa
- Młoda para… : W parku siedzi młoda para. – Czy byłaby pani bardzo oburzona gdybym panią pocałował? – Oczywiście! Broniłabym się z całych sił! Tylko, że jestem bardzo słaba.
- Wchodzi lokaj i mówi… : Do pokoju hrabiego wchodzi lokaj i mówi: – Panie hrabio znowu przyszedł ten żebrak który twierdzi, że jest pana bliskim krewnym i że może tego dowieść. – To chyba jakiś idiota? – Ja też tak pomyślałem, ale to jeszcze nie dowód!
- Nowszy artykuł: Masz rację Hrabio…
- Starszy artykuł: Hrabia ma jechać na wojnę…