Widzi pan…
Przychodzi młody chłopaczek do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, ja nie mogę iść do wojska.
– Dlaczego?
– Widzi pan tego pająka?
– No widzę.
– No widzi pan, a ja go nie widzę.
Polecane żarty i dowcipy:
- Wątroba mnie boli… : Przychodzi facet do lekarza i mówi: – Panie doktorze, wątroba mnie boli. – A czy pije pan wódkę? – pyta lekarz. – Piję, piję panie doktorze, ale mi nie pomaga…
- A czego pani ode mnie oczekuje… : Przychodzi baba do lekarza. – Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła. – Gdzie? – W tego… no wie pan… – Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje? – Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
- Przychodzi para… : Przychodzi para do seksuologa i mówi: – Panie doktorze, jest nam ze sobą dobrze ale jednak coś jest nie tak! Seksuolog na to: – No dobrze, proszę się rozebrać i pokazać co jest nie tak! Para kocha się namiętnie. Gdy skończyła seksuolog mówi: – Proszę państwa ja nic tu nie widzę! Wszystko jest jak najbardziej ok. Para na to: – Nie, nie,
- Przychodzi facet… : Do lekarza przychodzi facet: – Panie doktorze, od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów… – To faktycznie wygląda bardzo groźnie – przerywa lekarz. – Właśnie! A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.
- Ma pan coś na robaki… : Baba umarła i nie przychodzi już do lekarza, więc lekarz udaje się na jej grób. I słyszy zduszony głos: – Panie doktorze, ma pan coś na robaki?
- Nowszy artykuł: Dlaczego dotąd…
- Starszy artykuł: Ależ proszę…