Pod koniec…
Pod koniec lat siedemdziesiątych (historia AUTENTYCZNA) na Bramie Portowej nowy Fiat 125p kierowany przez kobietę, która prowadziła, jakby nie wiedziała, co to jest prawo jazdy nie mógł ruszyć z czerwonego światła. Akurat milicyjna nyska stała niedaleko i z głośników zaczął wydobywać się oficjalny i urzędowy ton: Obywatelko, proszę wcisnąć sprzęgło, czyli pierwszy pedał nożny z lewej, następnie ciągle trzymając wciśnięte sprzęgło, czyli pierwszy pedał nożny z lewej chwycić ręką prawą za gałkę skrzyni biegów, pociągnąć ją do siebie, a następnie popchnąć do przodu, a po wrzuceniu biegu objawiającego się zaskoczeniem dźwigni we właściwej pozycji nacisnąć pedał gazu czyli pierwszy pedał nożny z prawej i powoli zwiększać na niego nacisk równocześnie powoli puszczając sprzęgło, czyli pierwszy pedał nożny z lewej aż do momentu ruszenia samochodu. Po kilku nieskutecznych próbach z gasnącym silnikiem i samochodem podrywanym to w przód, to w tył babinka w końcu uderzyła w stojące za nią auto. Wówczas z głośników wydobył się okrzyk:
– K*rwa, mówiłem ci, że ta głupia pi*da przyp**rdoli w te skarpetę co stoi za nią!
Polecane żarty i dowcipy:
- Przychodzi policjant… : Przychodzi policjant do księgarni i mówi: – Chciałbym kupić jakąś dobra książkę. Kasjerka: – To może zaproponuję panu książkę o logicznym myśleniu. – A jaka to książka??? – No to może ja panu podam przykład: Ma pan w domu akwarium??? – No mam! – Czyli lubi pan zwierzątka??? – No lubię. – Czyli jak zwierzątka to pewnie spacerki z pieskiem w parku??? – No tak! –
- I mówi… : Polaka Ruska i Niemca złapał Diabeł i mówi: – Mam dla was trzy zadania: 1) Przejść przez most pod obstrzałem. 2) Przywitać się z niedźwiedziem podając mu rękę. 3) I zgwałcić bardzo stara i sprytna Indiankę. Popatrzeli po sobie zdziwieni i postanowili podołać tym zadaniom. Pierwszy poszedł Rusek, lecz udało mu się dojść tylko do polowy mostu. Drugi poszedł Niemiec, przeszedł most,
- Pierwszy idzie Anglik… : Idzie Polak,Anglik i Niemiec przez Rosję… Pierwszy idzie Anglik i widzi kobietę z dzieckiem,która smaruje chleb gównem i gada co bieda?? – Bieda?? – Bieda, bieda… i daje jej 100$. Drugi idzie przez Rosję Niemiec i ta sama sytuacja… daje jej 100 euro. Trzeci idzie Polak, widzi kobietę, która smaruje chleb gównem i mówi: – Co bieda?? – Ona na to…
- Panie doktorze… : – Panie doktorze, do której pan dzisiaj przyjmuje? – pyta pacjent. – Do lewej, do lewej… – odpowiada lekarz wskazując lewą kieszeń fartucha.
- Zygmuś ten sam… : Pewna kobieta przechodziła obok domu publicznego gdzie odbywała się wyprzedaż sprzętów. Kupiła papugę w klatce przyniosła ją do domu. Klatka była przykryta płachtą, którą kobieta podniosła. – O nowy burdel nowa burdel-mama – odzywa się papuga. Kobieta szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się aby im pokazać papugę.
- Nowszy artykuł: Pałac Kultury i Nauki…
- Starszy artykuł: Chcieli napić się…
Powiązane słowa kluczowe z tymi żartami:
- zabawy na 50 urodziny
- skecze urodzinowe
- zabawy na 50-te urodziny