Co pan wiezie…
– Co pan wiezie w tej torbie (do Szkota)?
– Papier toaletowy
– Ale czemu tak śmierdzi?
– Bo wiozę go do pralni…
Polecane żarty i dowcipy:
- Zbiórka w wojsku… : Zbiórka w wojsku. – Czemu ten pluton tak krzywo stoi?! – piekli się kapral. – Bo ziemia jest okrągła – mówi jeden z żołnierzy. – Kto to powiedział?! – Kopernik. – Kopernik wystąp! – Przecież umarł. – Czemu nikt mi o tym nie zameldował?!
- Jedzie ciężarówka… : Jedzie ciężarówka bardzo wysoko załadowana. Kierowca – cwaniaczek chciał przejechać pod mostem, ale niestety zaklinował się. Przyjechała policja, gliniarz chodzi dookoła, patrzy i mówi: – No i co? Zaklinował się pan? Na co kierowca: – Nie, k*rwa! Most wiozłem i mi się paliwo skończyło!
- Dwaj sanitariusze… : Dwaj sanitariusze wiozą pacjenta korytarzem. – Wieziemy go do prosektorium czy na reanimację? – pyta jeden. – Lekarz powiedział, że do prosektorium – odpowiada drugi. Wystraszony pacjent wygląda zza prześcieradła i mówi: – A może jednak na reanimację…
- Jedzie kierowca ciężarówki… : Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika: – Czemu stoisz na ulicy? – Jestem bardzo głodny i jestem pedałem Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika: – Czemu stoisz na ulicy? – Chce mi się pić i jestem pedałem Dał mu picie i pojechał dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta: – A ty
- Wiozą pacjenta… : Wiozą pacjenta karetką na sygnale. Ten jest przytomny i wygląda przez okno. I w pewnej chwili pyta się siedzącego obok niego pielęgniarza: – Dokąd mnie wieziecie? Przecież pogotowie jest w drugą stronę. Pielęgniarz ze spokojem odpowiada: – Do zakładu pogrzebowego. Zdumiony pacjent mówi: – Ale ja przecież jeszcze żyję! Pielęgniarz bez zmrużenia oka odpowiada: – Ale my przecież jeszcze nie dojechaliśmy!
- Nowszy artykuł: Szkot do żony…
- Starszy artykuł: Mały Szkot…