www.Zarty.eu

najlepsze żarty, kawały i dowcipy w sieci

Przychodzi facet…

Do lekarza przychodzi facet:
– Panie doktorze, od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów…
– To faktycznie wygląda bardzo groźnie – przerywa lekarz.
– Właśnie! A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.

Polecane żarty i dowcipy:

  • Przychodzi facet… : Przychodzi facet do lekarza i mówi: – Panie doktorze, tak mnie strasznie wątroba boli! Na to lekarz: – A pije Pan? – Piję, ale to nie pomaga!
  • Idzie Masztalski… : Idzie Masztalski z obitą, siną gębą i taszczy duże walizki. Spotyka przyjaciela: – Co Ci się stało Masztalski? – A, teściowa mnie pobiła. – Jak by mnie tak teściowa pobiła to bym ją chyba poćwiartował! – A ty myślisz, że co ja tu dźwigam w tych walizach?
  • Niech pan coś poradzi… : Przychodzi baba do lekarza i żali się: – Niech pan coś poradzi. Jestem bezpłodna. – Skąd pani wie? – Ojciec był bezpłodny, matka bezpłodna… – To niemożliwe! – przerywa lekarz – Ale ja jestem z Marklowic.
  • W górskiej chacie… : W górskiej chacie pod Gubałówką wielką uroczystość – Jan Gąsienica kończy sto lat. Zjechali się reporterzy, naczelnik miasta, wręczono medal i dyplom. Wszyscy, trzęsącego się ze starości pomarszczonego Gąsienicę, pytają jak dożył tak sędziwego wieku. – Zwyczajnie, nie piłech, nie paliłech, za dziewkami nie goniłech… W tym momencie przerywa mu straszny hałas. – Nie przejmujta się – mówi
  • Przychodzi zezowata baba… : Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza; Lekarz: Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz. Baba: Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem.

0 komentarzy jak dotychczas

Dodaj komentarz

Wymagane pola oznaczone *

Możesz użyć następujących znaczników HTML: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*